* On ilustruje mój obrazek
* Ja ilustruję jego wiersz
Oto, co powstało z mojej strony
"A jakby Cię nie było?
To ja nie wiem...
Czegoś świat by nie ujrzał przez lat krocie.
Mego uśmiechu.
Mego serca otwartego.
I radości w każdym słowie.
Słowa.
Spijam z Twych ust
Jak szczęście...
Jak rozkosz, która dla mnie z nich płynie..
Jak serce Twe
Tak moje, jak i moje jest Twoje
Jakby jednym były
Jednym rytmem biły...
Rytmem życiowej jedności."
by Aleksander, my dear friend
ps. wiem, wiem, nieco się powtarzam, ale wydawało mi się to świetnym pomysłem na ilustrację tego wiersza.
Taka minimalistyczna (wręcz prostacka?) i dosłowna się robię. Chyba jestem zmęczona.
Hmm jedno ale.. albo dwa.. albo zobaczy sie w trakcie pisania tego komentarza...
OdpowiedzUsuńpo pirsze mamy 4maja, czyli od zalozenia bloga powinienem zobaczyc 19prac... hmm? :>
po secundo "On ilustruje mój obrazek" que? nie to, zeby ten tego, no ale jak tak, to ja nie widze ilustracji ilustracji, tylko ilustracje wiersza.. takze czegos mi tutaj brakuje (maslo!!) :P
po drei Aleksander.. nie wiem czy dobrze zrozumialem przekaz.. ale chyba miales totalnego dola piszac ten wiersz- szczescia w zyciu Ci zycze i usmiechnij sie.. Nekta ilustruje Twoje wiersze.. to prawie jak wywiad w New York Times :D
yy quatro (?) wiersz ladny obraz ladny ona ladna tylko dreczy mnie ten.... motyl (?) on nie ma..... czulek/czulka/czulki/czuklow !(niepotrzebne skreslic)
Drogi Anonimie (podpisujcie sie ludzie z łaski swojej! :P)
OdpowiedzUsuńNie mam czasu rysować! Ani ochoty, po maju będzie całkowita swoboda mysli i koniec z nerwami - bede rysowac i 5 obrazkow dziennie!
Nadrobie :P
Obrazek i wiersz Olka już niedlugo :D
ps. motylko ćma leci tak szybko, że czułki sie "polozyly" wzdluz skrzydelek :P
Nein.. nie bede sie podpisywal bo to zepsuje urok anonimowosci, jaki sprzyja tym komentarzom :P I nie wymiguj sie matura bo w to nie uwierze- LENIUCH, LENIUCH co z Ciebie wyrosnie? :D
OdpowiedzUsuńPS Wracaj do skrybow ]:->
Mnie tam juz nikt nie chce i nie kocha :D
OdpowiedzUsuńZnudzilo mi sie odwalanie brudnej roboty "za range" B)
Nekta... o ile zwrócisz na to uwagę, to ja naprawdę żałuję tego "rozstania", czy też najzwyczajniej "przestania ze sobą pisać". Tęsknię jak cholera! Nawet nie wiedziałem, ze tak bardzo :( Jeśli mnie jeszcze pamiętasz to napisz do mnie... bo jedyne co robiłem ostatnio to siedziałem i pisałem wiersze, z przerwą na maturę tylko. Przepraszam za wszystko.
OdpowiedzUsuńAleksander. Your dear friend, cokolwiek myślisz Ty.
Sorry bro, skasowałam twój numer gg po tym, jak mnie zablokowałeś.
OdpowiedzUsuńNiepotrzebne mi brazylijskie telenowele.